Po miesiącu z jęczmieniem i chlorellą

Niedawno minął mój pierwszy miesiąc regularnego stosowania jęczmienia i chlorelli. Pragnę podzielić się moimi wrażeniami z tego okresu. Zaczęłam od połowy dawkowania podstawowego, by po około tygodniu dojść do pełnych porcji. W dniach, gdy byłam bardziej zmęczona i miałam więcej wyzwań brałam dodatkowe porcje jęczmienia i chlorelli. Ostatnio mam dosyć intensywny okres w pracy, dużo aktywności fizycznej i stresu, było więc dla mnie ważne, by sprawnie radzić sobie ze zmęczeniem i mieć energię do codziennego działania. Od czasu rozpoczęcia przyjmowania chlorelli i jęczmienia odstawiłam wszystkie inne suplementy - nie biorę dosłownie nic innego oprócz odżywki białkowej, którą dodaję do koktajli. Od dłuższego czasu jestem też na diecie wegańskiej, co znacząco poprawiło moje samopoczucie jeszcze przed włączeniem zielonej żywności. Ostatnie badania krwi robiłam w marcu - wyniki były dobre, z małymi nieprawidłowościami. Zamierzam powtórzyć je we wrześniu, by zobaczyć, jak zmiana stylu odżywiania i włączenie zielonej żywności wpłyną na kondycję organizmu. Ale na to jeszcze chwilę muszę poczekać. Co się jednak zmieniło od czasu włączenia zielonej żywności?

1. Sen

Sen jest dla mnie podstawą dobrej regeneracji. Pilnuję, by nie zjeść zbyt dużo przed położeniem się do łóżka i trzymam się ustalonych godzin zasypiania i pobudki. Niestety nie zawsze, mimo przespanych 7-8 godzin budziłam się pełna energii. Teraz to się zdecydowanie zmieniło. Wstaję naprawdę chętnie i jestem wypoczęta. Poprawiły mi się także parametry snu - udział snu głębokiego, krótkie i długie przebudzenia, częstotliwość oddechu, tętno i jego zmienność - wszystkie uległy poprawie.

2. Energia

Subiektywnie odczuwany poziom energii wzrósł. Nie mam żadnych odczuwalnych spadków w ciągu dnia ani odczucia dużego zmęczenia pod wieczór. Czasami z tego powodu odpuszczałam jakąś aktywność fizyczną czy prace domowe lub ogrodowe. Obecnie od rana do wieczora czuję się na siłach, by w każdej chwili wyjść na kijki, spacer czy popracować w ogrodzie. Rano przed pracą mam czas i energię na jogę oraz naukę, po pracy na aktywność fizyczną, jak nordic walking czy rower, a potem mogę jeszcze porobić coś w domu i koło niego, a także przed snem poczytać książkę. To dla mnie bardzo ważna zmiana, bo nie czułam się dobrze, gdy z powodu braku sił musiałam coś sobie odpuszczać.

3. Masa ciała

Od jakiegoś czasu, po okresie masowym, jestem na redukcji. Mój cel to niewiele, bo w sumie około 5 kg. Do tej pory udało mi się zejść w dół o około 2 kg, z czego w większości z tkanki tłuszczowej. Wsparcie chlorelli i jęczmienia widzę w tym, że nie odczuwam głodu pomiędzy posiłkami ani chęci podjadania, zwłaszcza przeszła mi ochota na słodki smak. Redukcja przebiega więc bez większych problemów i prawie nieodczuwalnie.

4. Cera

Moja cera nigdy nie była idealna. Zawsze pojawiały się jakieś zaskórniki czy krostki. Na początku stosowania jęczmienia i chlorelli cera natychmiastowo się poprawiła - nie pojawiały się nowe niespodzianki, pory się zmniejszyły, skóra była gładsza. Po jakimś czasie zaczęły wychodzić stare zaskórniki, których powoli pozbywam się, mam nadzieję na zawsze. Skóra jest dobrze nawilżona, gładka a jaj koloryt znacząco się poprawił.

5. Dziąsła i zęby

Wybielający wpływ chlorelli na zęby można zauważyć już po pierwszym użyciu. Teraz zawsze po wieczornym szczotkowaniu rozgryzam i żuję dodatkową porcję chlorelli, co daje mi poczucie jeszcze lepszego oczyszczenia - takiej sterylności. Dodatkowo zniknął problem nadwrażliwych dziąseł, który towarzyszył mi od dawna.

6. Elastyczność

Mając 44 lata odczuwam już pogorszenie elastyczności i gibkości ciała w stosunku do tego, co było 20 lat temu. Od kiedy zaczęłam stosować zieloną żywność zauważyłam jednak, że moje sesje jogi stają się coraz przyjemniejsze. Odnotowałam znaczny progres jeśli chodzi o mobilność, elastyczność, gibkość. Asany, które wcześniej sprawiały mi trudność, obecnie wykonuję z mniejszym wysiłkiem. Wcześniej, mimo codziennych ćwiczeń, odnosiłam wrażenie, że nie ma żadnego postępu. Teraz widzę, że z sesji na sesję mogę więcej.

Już tych kilka drobnych zmian sprawia, że ogólnie czuję się o wiele lepiej. Nie mogę się doczekać wyników badań krwi, które chcę wykonać po 3 miesiącach od włączenia zielonej żywności. Z pewnością podzielę się z Wami ich analizą w stosunku do stanu z marca 2022.

Zapytaj mnie o możliwość zakupu jęczmienia i chlorelli od Green Ways, a także o możliwość współpracy  - email: kamila@fit40.pl