Jak przygotować się na pływanie SUP jesienią i zimą?

Pływać na desce można cały rok, to tylko kwestia odpowiedniego ubioru. Co więc zakładamy jesienią/wiosną? Jeśli raczej nie wpadacie do wody i pływacie po jeziorach/kanałach (czyli wodach raczej spokojnych) a ewentualny kontakt z wodą nie jest dla Was dramatem, wystarczy Long Jane (to taka pianka, ale bez rękawów), do tego kurtka/bluza neoprenowa, buty z neoprenu. Na zimniejsze dni koniecznie neoprenowe rękawice i czapka/kaptur.

Pianka mokra

Można też pomyśleć o pełnej piance mokrej i tutaj zwracamy już uwagę na jej parametry.Pamiętajmy, że pianka przepuszcza wodę, ale chroni nas przed wychłodzeniem oraz zwiększa wyporność. Latem będzie także chroniła przed promieniowaniem UV. Pianka chłonie wodę, przez to staje się elastyczna i dobrze przylega do ciała. Nie może być jednak zbyt luźna, bo wtedy traci swoje właściwości. Grubość pianki dobieramy do warunków, w jakich będziemy pływać.

Dobór pianki ze względu na temperaturę wody:

• 5/4 lub 5/3 - 9-13 stopni (zima)
• 4/3 - 10 - 17 stopni (jesień)
• 3/2 - 15-20 stopni (wiosna)
• 2/2 - 19-20 stopni (lato)

Najłatwiejsza do zakładania pianka posiada suwak z tyłu, trzeba tylko pilnować żeby dobrze go dopiąć i nie uszkodzić. Nieco trudniej zakłada się piankę z suwakiem z przodu, ale to rozwiązania zapewnia lepszą ochronę przed dostaniem się wody, łatwiej go zapiąć i zauważyć, że się rozsuwa a trudniej przypadkowo uszkodzić. Są też pianki bez suwaka, które oferują maksymalną ochronę i świetne dopasowanie, ale wejście do takiej pianki często wymaga akrobatycznych zdolności. Bez względu na to, jaką piankę wybierzecie, pamiętajcie, że musi ona być bardzo dobrze dopasowana, nie może być luźna, bo każda odstająca powierzchnia w czasie pływania wypełni się wodą i pianka praktycznie przestanie pełnić swoją funkcję. Do pianki nie oddajemy moczu, spłukujemy ją słodką i zimną wodą, nie suszymy na słońcu. Do pianki przyda się kaptur, rękawice i buty z neoprenu.

Suchy kombinezon

Jeśli natomiast chcecie pływać także zimą i bardzo wczesną wiosną albo pływacie na morzu lub innych niespokojnych wodach i zdecydowanie nie chcecie mieć żadnego kontaktu z wodą, polecam suchy kombinezon - taki jak na zdjęciu (tzw. suchar), do tego obowiązkowo grubszy kaptur neoprenowy i rękawice neoprenowe oraz pod suchara ocieplacz lub bielizna termoaktywna, a nawet polar. Do suchara warto też założyć dodatkowo buty neoprenowe, ponieważ część z nich ma miękkie gumowe buty, które łatwo uszkodzić i nie zapewniają one odpowiedniej przyczepności do deski.

Suchar trochę krępuje ruchy (ale bez przesady, mnie udało się nawet przebrnąć w nim przez zajęcia jogi), ale jak ktoś zdecydowanie nie chce mieć kontaktu z zimną wodą, to warto zainwestować. W sucharze do sportów wodnych nie będziecie się pocić, to nie jest to samo, co suchy kombinezon nurkowy, ale też nie daje on komfortu termicznego przy niskich temperaturach, dlatego pod niego zakładamy ocieplacz, bieliznę termoaktywną czy nawet polary.  Nowy kosztuje od 1500 - 2000 zł, ja kupiłam używany w idealnym stanie za 600 zł na OLX.

Podsumowanie:

Pływanie na desce SUP jest możliwe przez cały rok, a odpowiednie przygotowanie sprawia, że warunki atmosferyczne nie stanowią przeszkody. Kluczem do komfortu i bezpieczeństwa jest właściwy strój – od neoprenowych kombinezonów, pianek mokrych po suchary, wszystko zależy od temperatury i rodzaju wody. Zachęcam do odwiedzin w SUPer Baza Miłomłyn i spróbowania swoich sił na wodach jezior i kanałów, niezależnie od pory roku!